Wysłany: 15:56, 18 Paź '25
Temat postu: Konferencja Pokojowa w Budapeszcie
Szykuje się, być może,( bo to tylko przypuszczenia), wypełnienie wizji Alojzego. Trump ma spotkać się z Putinem właśnie w Budapeszcie. Wg Alojzego ma tam dojść do zamachu, po którym rozpocznie się wojna na szerszą skalę.
Zagrożenie dla Trumpa przewiduje też Jackowski.
To, że przepowiednie Alojzego nie wypełniają się tak jak z podręcznika, to chyba jest oczywiste. Przede wszystkim amerykańskie pachołki nie ruszyły walczyć na Ukrainę, więc konflikt, póki co się nie rozrósł. Teraz ma szansę pojawić się pewien element charakterystyczny tych przepowiedni. Tyle i aż tyle.
Przypomnę, że ten o „młodzieńczej aparycji” już był, i zginął w zamachu. Wtedy też świat był w podobnej sytuacji co teraz. Tamta część przepowiedni już się wypełniła. Teraz jest szansa na jej dokończenie.
Chodzi o to, że sytuacja z teraz, jest podobna, do tej czasów „Kryzysu Kubańskiego”. Wtedy to Rosjanie instalowali rakiety na Kubie, które mogły razić wiele miast na terytorium USA.
Teraz sytuacja jest podobna, z tym, że to Amerykanie są w ofensywie, a Rosjanie się bronią.
Wtedy mogło dojść do wojny światowej, teraz też jest to możliwe, jeśli Amerykanie będą dostarczać coraz lepsze rakiety na Ukrainę.
Wtedy nie doszło do starcia, ponieważ JFK się wyłamał. Zadecydował inaczej niż życzyli sobie ci dzięki, którym został wybrany „na stołek”. Wtedy zamiast rokowań pokojowych doszło do, można powiedzieć przedwczesnego zamachu, biorąc pod uwagę chronologię u Alojzego. Można powiedzieć, że JFK oszukał przeznaczenie dla świata, ale przyjął przeznaczenie na swoją smierć.
Teraz mają odbyć się rokowania pokojowe w Budapeszcie, czyli ciąg dalszy przepowiedni znów może się jakoś wypełnić. W cale nie musi chodzić o zamach, mogą się zdarzyć różne rzeczy, np. ktoś upokorzy publicznie Putina, albo będą jakieś akcje prowadzone aby go aresztować. Trudno powiedzieć, zobaczymy…
Jaką książkę przeczytałeś w tym roku Panocku albo chociaż zamierasz przeczytać żeby już mieć tą jedną książkę rocznie za sobą żeby siary nie było Kloaka to samo pytanie
Jaką książkę przeczytałeś w tym roku Panocku albo chociaż zamierasz przeczytać żeby już mieć tą jedną książkę rocznie za sobą żeby siary nie było Kloaka to samo pytanie
ale przewertowałem kilka. Ja nie czytam całości tylko to co mnie interesuje.
Ha, czyli już widzimy kim jest Kloaka.
Czyta po łebkach, nie dochodząc sedna prawdy z całości treści, tylko projektuje zdobyte szczątkowe informacje wg swojego „widzi misie”.
Inaczej mówiąc, ten człowiek nie przeżywa (rozumie) całości treści, tylko dopracowuje swoją wersję do tych fragmentów, które przeczytał.
Typowa wersja antynaukowca, antyszczepa i innego podobnego do wspomnianych typu oszołoma.
Dołączył: 29 Paź 2011 Posty: 247
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:21, 20 Paź '25
Temat postu:
robię teścik wysyłam na tą samą ofertę cv męskie i żeńskie mniej więcej ten sam wiek i zobaczymy kto będzie miał więcej odpowiedzi
moja lewa mpja prawa rzygne babskiem moglas se jeszczr cycki do dupy prrzeszczepoc pojebie
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1510
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 02:49, 21 Paź '25
Temat postu:
Cytat:
Typowa wersja antynaukowca, antyszczepa
- Już ustaliliśmy że ty też jesteś antyszczep, tylko taki pojebany, bo się wstydzisz do tego przyznać (ale twoja postawa podczas ostatniej pandemii mówi więcej niż tysiąc słów). Tak samo zresztą jak cweloza. Było już dyskutowane i udowodnione .. chcecie do tego wracać? ...No to proszę bardzo : czekam na następną epidemię abyście mogli ZNOWU pokazać jak bardzo wierzycie w szczepionki ... ...uhmmm, na pewno się zaszczepicie, jasne ., LOOOOL
Cytat:
bardzo dobrze rozszyfrowałeś typa
Przypominam twoje własne słowa z ostatniej pandemii : "a niech umierają, rozwalone serca mają, zachęcam do czwartej dawki ludzi nie związanych ze mną". Wypowiedź dotyczyła nie antyszczepów - tylko właśnie tych którzy przyjęli szczepionkę (tak, tę samą szczepionkę po której było -kolejny cytat- "tak mało powikłań że nawet nie warto wspominać" .. .... Ej , mówił ci już ktoś że masz schizofrenię poznawczą?? ) . W każdym razie sama również się nie zaszczepiłaś, a jako że na twoich słowach nie można polegać , gdyż po prostu zaprzeczasz samej sobie w co drugim zdaniu, jedynym wyznacznikiem pozostają twoje działania . I nie ważne jak je sobie (i nam ) tłumaczysz ..gdyż -jak ustaliłem ponad wszelką wątpliwość - twoje słowa są gówno warte. Dziś wymyślisz każdą bzdurę , a jutro powiesz coś przeciwnego , bo oportunizm intelektualny to twoja pierwotna natura.
Handlujcie wy rozbieżne kurwy. Obydwoje podpadacie pod schizofrenię , wiecie? .... W gębie jedno , w działaniu coś odwrotnego ... Ej wiecie, że tkwienie w tym stanie wewnętrznego fałszu będzie was kosztować z czasem coraz poważniejsze zaburzenia psychiczne(?) . .. Tylko ostrzegam _________________ "Izrael do dziś się tylko broni" - Maryla
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1510
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 03:35, 21 Paź '25
Temat postu:
Ja na przykład mogę otwarcie stwierdzić: nie szczepię się .. dlaczego? .. Bo znam siebie . Tak, mogę powiedzieć że nie szczepię się gdyż po prostu nie wierzę żeby to gówno w czymkolwiek miało mi pomóc, prędzej zaszkodzi. Nie wierzę żeby to było ani dostatecznie przebadane , ani nawet skuteczne , co najwyżej antyskuteczne. To jakiś syf, który tylko kretyn dałby sobie wstrzyknąć - i to się tyczy 99% obecnie dystrybuowanych szczepionek na świecie. Być może są gdzieś skuteczne ,na jakieś egzotyczne choroby , nie przeczę , ale w zalewie gówna które zdominowało świat nic już nie jest pewne . A na żadne egzotyczne choroby szczepić się nie muszę gdyż nie wyjeżdżam do tropikalnych krajów gdzie panuje epidemia i ryzyko jest większe niż skutki uboczne. A szczepionki na choroby grypopochodne to już wyjątkowe kręcenie palcem w dupie. I tak, brat pancoka gdyby się zaszczepił mógłby już nie żyć -i panocek dobrze to rozumie. Choć boi się to przyznać . A zatem, wobec powyższego, spełniam definicję antyszczepa. Wy możecie udawać że nie spełniacie, proszę bardzo. Dlaczego? Bo siebie NIE ZNACIE. Więc wasze poczynania nieuchronnie przeczą waszym słowom, plączecie się i gubicie - i sami nie wiecie dlaczego.... Nie potraficie stanąć twarzą w twarz z tym, kim jesteście . Temet nosce -mówi starożytna paremia. ....Ja nie mam z tym problemu.
_________________ "Izrael do dziś się tylko broni" - Maryla
Nom ludzie po tych szczepionkach kowidowych padają jak muchy na ulicy i w ogóle wszędzie, dzisiaj z rana znaleziono kolejne zwłoki koło mojego domu ehhh Ciekawe że bycie super antyszczepem jest ściśle związane z poglądami politycznymi. Wyborcy Brauna i generalnie mocniejszej prawicy to antyszczepy, wyborcy lewicy to pro-szczepy. Dlatego nie ufam ani tym ani tym... wiem ze istnieje ryzyko zjebania poszczepiennego i miałabym 0,01% szanse że coś mi się stanie jak zarażę się kowidem więc się nie zaszczepiłam. Ale nie pierdolę, że kowid to taka mała grypka i w ogóle nikt nie powinien się szczepić. Jak widzisz tzw. "głupie bydło" wg ciebie czyli ludzie którzy się zaszczepili jakoś żyją. Zresztą nikt na tym forum osobiście nie znał nikogo komu coś się stało po szczepionce tylko wrzucacie zjebane filmiki. Ja nie mam myślenia czarno-białego słucham obu stron i podejmuję decyzję samodzielnie. I pro-szczepy które pierdolą że każdy powinien sie zaszczepić nawet małe dzieci i anty-szczepy które uważają że kowid to zwykłe przeziębienie mają nasrane we łbie.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów